Muzyka

Wiadomości

Lord of the Rings Fan Forever! - Polski blog o Śródziemiu

wtorek, 5 listopada 2013

Elfy dobre czy złe część 1

Elfy dobre czy złe???

Nie ma sensu mówić, że dawno mnie tu nie było, ani tłumaczyć dlaczego, 
więc daruję to sobie i przejdę do sedna sprawy.


Goethe Johann Wolfgang

Król Elfów
            Czyj galop tak tętni w wichrze i ćmie?
            To ojciec z swym synem na koniu w cwał rwie,
            to ojciec swe dziecię w czas wiezie spóźniony
            i grzeje, ogarnia mocnymi ramiony.

            -Mój synu, wciąż z lękiem twarzyczkę zasłaniasz
            -Nie widzisz, mój ojcze, jak Elf nas dogania?
            Król Elfów w koronie... i wlecze swój płaszcz...
            -Mój synku, mgły wstają i wloką się, patrz!

            "Pójdź do mnie, chodź do mnie człopczyno bez obaw!
            Znam ślicznych gier mnóstwo, chodź pobaw się, pobaw!
            I pełno mam kwiatów na brzegach mych wód,
            a matka ma chowa złocistych szat w bród..."

            -Mój ojcze, mój ojcze, czyś tego nie słuchał,
            co Elf mi obiecał, naszeptał do ucha?
            -Uspokój się synku, uspokój się mały,
            to wiatr tak w olszynach liść rusza, liść stlały.

            "Choć piękny mój chłopcze, w te olchy... choć ze mną!
            Me córki troskliwie hołubić cię będą.
            Me córy tam tańczą, nim zejdzie świt -
            wśpiewają, whuśtają i ciebie w swój rytm..."

            -Mój ojcze, nie widzisz, tam w cieniu, przy drzewie
            Król Elfów mnie wabi do swoich królewien
            -Mój synku... mój synku sokoli mam wzrok:
            To stare trzy wierzby szarzeją przez mrok.

            "Ja kocham się w tobie, twój wdzięk mnie zniewolił,
            a będziesz oporny, to porwę wbrew woli ! "
            -Tatusiu, tatusiu, ach jaki ból!
            Już ciągnie mnie, ciągnie okrutny Król!...

            Strach ojca porywa. Ostrogą spiął konia,
            Wiatr ściga - a dziecko majaczy w ramionach.
            I dopadł wrót domu, nim zeszedł świt.
            Na rękach syn jego już nie żył, już stygł...




Jest to świetny wiersz, niewątpliwie, ale nie o tym chce pisać...
Zauważyłam, wy pewnie też, że w każdej książce, filmie, gazecie 
elfy przedstawiane są na różne sposoby.
Raz jako słodkie małe, latające, magiczne stworzonka żyjące
w zgodzie z przyrodą.A raz (np. u Tolkiena czy w Wiedźminie) mają
taką samą postać jak ludzie są tylko piękniejsi,dostojniejsi i bardzie dumni.






O Elfach w różnych krajach (z dobrego źródła :) )

Elf – stworzenie rodem z mitologii germańskiej. Z początku elfy były pomniejszymi bożkami natury i płodności, później były przedstawiane jako chochliki lub duszki leśne bądź wodne. W folklorze przedstawiane są jako małe, wyglądające młodzieńczo ludziki wielkiej piękności, żyjące w lasach, źródłach, studniach, a nawet pod ziemią. Wierzono, że są długowieczne, jeśli nie nieśmiertelne i posiadają różnorakie magiczne moce.





(Elfy światła wymienia się zwykle razem z Asami w miejsce Wanów. Nazwy "Vanir"(Wanowie) i "Álfar" (Elfy) mogły być albo synonimami – stąd wyrażanie "Asowie i Elfy" znaczyło "wszyscy bogowie" – albo oznaczało różnicę w statusie między wyższymi (Wanowie) a pomniejszymi (elfy) bogami obfitości.)


Mitologia nordycka

Mitologia nordycka dzieli elfy na: elfy światła (Liosálfar) oraz mroczne lub czarne elfy (Döckálfar lub Svartalfar). Były ludzkiego wzrostu, choć bardziej smukłe od ludzi.
Wojciech Górczyk uważa, że: elfy są "lokalnymi bogami z Północnej Szwecji – obszaru zamieszkałego przez autochtonicznych rolników. Po połączeniu wierzeń ludów z północnej i południowej Skandynawii bogowie ci zostali wyparci przez panteon bóstw najeźdźców, którzy najpierw opanowali tereny dzisiejszej Norwegii. Lokalni bogowie nie zostali jednak całkowicie zapomniani, a jedynie uznani za stojących niżej od Aesirów. Stali się w ten sposób bóstwami opiekuńczymi zarówno dla autochtonów, jak i dla najeźdźców"
Jeden z Wanów, Frejr, był panem Álfheimu (ojczyzny elfów), i miał za sługi dwoje elfów: Byggvira (bożka jęczmienia) i Beylę (boginkę zbóż, nabiału i miodu), którzy wymieniani są w poemacie Lokasenna. Dla elfów jako bóstw obfitości organizowaną późną jesienią alfablót (ofiary dla elfów) które przeprowadzano po domach.
Sławni ludzie mogli być wyniesieni do rangi elfa po śmierci, jak w przypadku kowala Völunda. Poza tym, norweska Heimskringla wspomina o linii lokalnych królów, którzy rządzili Álfheimem – ostatni król z tej dynastii nazywał się Gandalf.

Czarne elfy, żyjące w Svartalfheimie. były uzdolnionymi kowalami, a za najlepszych uznawano synów Ivaldiego, ojca Idun. Choć niektóre źródła identyfikują ich z krasnoludami z Nidavelliru, które podobnie miały reputację doskonałych kowali, nordycka literatura zwykle rozróżnia te rasy.

Folklor skandynawski

folklorze skandynawskim, który jest połączeniem elementów mitologii chrześcijańskiej i późno-nordyckiej, elfy przetrwały głównie jako nisser (chochliki podobne do polskich domowików) oraz älvor. Były to porażającej urody dziewczęta, które żyły w lasach z elfim królem. Były długowieczne i niefrasobliwe z natury. Można je było zobaczyć w nocy tańczące na łąkach, a pozostałe po nich kręgi nazywano älvdanser (elfie tańce) lub älvringar (elfie kręgi). Człowiek obserwujący je w tańcu zauważał po fakcie, że choć jemu wydawało się, że minęły godziny, w prawdziwym świecie minęły lata. Ten fenomen jest też obecny w opowieściach o irlandzkich sídhe i wykorzystany przez Tolkiena w jego Władcy Pierścieni, gdy Drużyna Pierścienia zauważa, że "czas w Lothlórien płynie jakby wolniej", jak również przy spotkaniu Thingola i Meliany.

W Danii wyobrażenia o elfach połączyły się z wyobrażeniem norweskiej Huldry tworząc piękne kobiety, które zwabiają mężczyzn, by ich zatańczyć na śmierć (podobnie jak polskie rusałki). Charakterystyczne jest to, że widziane z tyłu były puste.

Folklor niemiecki


W niemieckim folklorze elfy z bożków przekształciły się w psotne chochliki, które mogły powodować choroby bydła i ludzi, a także zsyłać na śpiących koszmary. Niemieckie słowo Albtraum (koszmar) dosłownie znaczy "elfi sen", a jego archaiczny odpowiednik Albdruck ("elfi ucisk") powstał w wyniku przekonania, że koszmary powodują elfy siedzące na klatce piersiowej śpiącego. Podobnymi stworzeniami o słowiańskim rodowodzie są: Dusiołek Leśmiana i Zmora, zwana też marą.

Najbardziej znaną baśnią o elfach jest "Szewczyk i Elfy" autorstwa braci Grimm. W tej historii elfy mają tylko stopę wysokości, są nagie i (podobnie jak leprechauny) robią buty. W ten sposób pomagają szewcowi. Gdy zaś szewc nagradza ich pracę ubrankami, elfy są zachwycone, zabierają rzeczy i znikają na zawsze (por. skrzaty domowe w serii książek o Harrym Potterze).
Poza tym, w niemieckim folklorze osobom, które mają umrzeć ma się pojawiać elf, bądź nawet król Elfów – zupełnie jak irlandzka banshee. W przeciwieństwie jednak do banshee, król elfów pojawia się wyłącznie tuż przed śmiercią, a z wyrazu jego twarzy można wyczytać, czy śmierć będzie łagodna czy bolesna. Ten aspekt legendy unieśmiertelnił Goethe w swym poemacie Król Elfów, do którego później muzykę napisał Schubert.

Mitologia irlandzka
Elfy w mitologii irlandzkiej (s.irl Síd, n.irl. Sídhe) są rasą istot nadprzyrodzonych, dość mocno odmiennych od ludzi. Istnieją różne typy sídhe, mianowicie:
  • sluagh sídhe potrafiące latać i dowolnie zmieniać kształt elfy z orszaku Dzikiego Łowu,
  • sídhe chodzące po ziemi w porze zmierzchu,
  • sídhe strzegące lasów i jezior Irlandii i Szkocji.

Mitologia słowiańska

Elfy w mitologii słowiańskiej przez część badaczy utożsamiane są z rusałkami i wiłami.

Mitologia grecka

Elfy w mitologii greckiej przez część badaczy utożsamiane są z  Nimfami.


Dzisiejsze wierzenia

Według niektórych tradycji elfy wyręczają Świętego Mikołaja w rozdawaniu prezentów pod choinkę lub mu w tym pomagają.

Elfy w fantastyce

Elfy stanowią jedną z najważniejszych ras większości światów fantasy.
Ze względu na różnice między światami, zachodzą również zasadnicze różnice w opisach elfów w różnych rzeczywistościach fantasy. Wspólne pozostają jednak przeważnie pewne elementy natury oraz wyglądu elfów:
  • spiczaste uszy;
  • długowieczność albo wręcz nieśmiertelność;
  • związki z naturą i lasem, a zazwyczaj także morzem;
  • uzdolnienia magiczne;
  • piękny wygląd;
  • długie włosy (najczęściej blond lub srebrzyste albo czarne);
  • piękny i melodyjny głos;
  • niezrównane umiejętności łucznicze;
  • bardzo dobrze rozwinięte zmysły;
  • w zależności od uniwersum wyróżniają się szczególnie wysokim lub niskim wzrostem.


Śródziemie

W utworach J.R.R. Tolkiena elfy są jedną z najpotężniejszych ras Śródziemia i Amanu. Inna nazwa elfów to Quendi (quenejskie "Mówiący"). Zwane są też pierworodnymi Dziećmi Iluvatara (Jego dziećmi są też ludzie, którzy pojawili się w Śródziemiu później). Nie starzeją się, cenią piękno – zajmują się poezją i śpiewem. W czasie Ostatniego Sojuszu wspólnie z ludźmi pokonują Saurona. We Władcy Pierścieni ostatni z władców elfów opuszczają Śródziemie i odpływają do Amanu tzw. Prostą Drogą.
Posługiwały się własnymi językami, z których najbardziej znane to quenya i sindarin.
Najważniejsze szczepy elfów to: Eldarowie (VanyarowieNoldorowie i Teleri), czyli ci, którzy wzięli udział w Wielkiej Wędrówce, Elfy Światła (Calaquendi), czyli ci, którzy Wielką Wędrówkę ukończyli, Elfy Ciemne (Moriquendi), czyli ci, którzy nigdy nie byli w Amanie, Avari czyli Oporni, ci, którzy odmówili udziału w Wielkiej Wędrówce. Teleri, którzy zostali w Beleriandzie, to Elfy Szare lub Elfy półmroku (Sindarowie).


Świat wiedźmina

W sadze o wiedźminie autorstwa Andrzeja Sapkowskiego elfy (s. mowa Aen Seidhe – „Lud Wzgórz” i Aen Elle – „Lud Olch”) przybyły na Kontynent kilka tysięcy lat przed wydarzeniami z Sagi na swych białych okrętach. Zastały tam gnomy (pierwsze na Kontynencie) oraz krasnoludy, które po okresie walk wycofały się w góry, Same wybudowały w miejsce siedzib krasnoludzkich swoje miasta. Około pięciuset lat przed wydarzeniami z Sagi, na kontynent przybyli ludzie i podbili obszar późniejszych północnych królestw. Elfy zmuszone były do wycofania się do górskich enklaw i lasów. W miastach umieszczane są w gettach dla nieludzi, razem z krasnoludami, gnomami i niziołkami. Jako jeden z najstarszych ludów świata, używają Starszej Mowy jako języka ojczystego. Od setek lat walczą z ludźmi o wyzwolenie i niepodległość.
Są szczupłe i wysokie, mają szpiczasto zakończone uszy, duże oczy i drobne zęby. Nie posiadają kłów.



CDN...

  • Zapowiedz: następnie rozwinę temat elfów ze Śródziemia
Arkadia

Do innych redaktorów:

Ludzie zacznijcie pisać! Oczywiście ja też postaram się częściej.

Reklama:
Mój blog, całkowicie nie związany z Władcą Pierścieni, ale i tak odwiedźcie :)

Prośba:
Tauriel umieścisz mój ostatni wiersz w Pracach? Z góry dzięki.:)



4 komentarze:

  1. WOW! Napracowałaś się! Temat baaardzo ciekawy ^_^ Czekam na następny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie poczytam :) super

    www.kasinyswiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń