Muzyka

Wiadomości

Lord of the Rings Fan Forever! - Polski blog o Śródziemiu

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Gimli


Gimli - krasnolud; syn Glóina; zwany też Przyjacielem Elfów; pochodził z rodu Durina; członek  Drużyny Pierścienia; Jako broń miał topór, którym bardzo dobrze się posługiwał. Urodził się w 2879 roku TE. Udał się wraz ze swoim ojcem do Rivendell w celu uczestnictwa w naradzie u Elronda. Tam też stał się jednym z członków Drużyny Pierścienia. Po jej rozpadzie powędrował razem z Aragornem i Legolasem tropem Uruk-hai , którzy pojmali Merrego i Pippina. Z początku stronił od elfa jednak po pewnym czasie zostali oni najlepszymi przyjaciółmi. Podczas pobytu Drużyny w Lórien jako dar od Galadrieli otrzymał trzy pęki jej złotych włosów. Uważał ją za najpiękniejszą istotę w Śródziemiu. Brał udział w bitwie o Helmowy Jar, na Polach Pelennoru i pod Morannonem. Po obaleniu Saurona, Gimli został władcą Błyszczących Jaskiń w Helmowym Jarze. W 120 roku CE jako jedyny krasnolud opuścił Śródziemie odpływając do Nieśmiertelnych Krain wraz z Legolasem.



Imię 'Gilmi' oznacza prawdopodobnie ogień i pochodzi od nazwy dworu w Asgardzie.


niedziela, 25 sierpnia 2013

Przepraszam!

Przepraszam Was moi mili że mnie tak długo nie było... Szczerze? Zapomniałam o tym że jestem tu redaktorką! xD Pamiętacie mnie w ogóle jeszcze? Postaram się Wam wynagrodzić braki z mojej strony/ hope, czyli była Aragorn♥

sobota, 24 sierpnia 2013

Podsumowanie ankiety nr 4!

Cześć.
Przeprowadziliśmy ankietę, w której trzeba było zaznaczyć, którą książkę Tolkiena przeczytało się jako pierwszą. Wzięło w niej udział aż 75 osób. 50% z nich pierwszego przeczytało "Hobbita", co dało mu pierwszą pozycję w głosowaniu. Może to wynikać z tego, że jest to obowiązkowa lektura w szkole podstawowej, książka jest krótka i przyjemna w czytaniu. Drugie miejsce zajmuje "Władca Pierścieni" (30% głosów), największe i najbardziej popularne dzieło Tolkiena. Momentami niektórych może przynudzać bo zawiera on bardzo wiele opisów, jednak wg mnie niezbędnych w książce. Trzecie miejsce w książkach zdobył "Silmarillion" (4% głosów), pomijając 12% osób, którzy wogle nie czytali żadnego z dzieł Tolkiena. 2% ludzików zaczęło od innych książek (np. "Łazikanty" czy "Gospodarz Giles z Ham"). 0% zyskały "Niedokończone Opowieści" ale jest to całkowicie zrozumiałe, ponieważ po tą książkę sięgają zwykle Ci, których zainteresowało Śródziemie po przeczytaniu innych.

Władca Pierścieni
  23 (30%)
Hobbit
  38 (50%)
Silmarillion
  3 (4%)
Niedokończone Opowieści
  0 (0%)
Inna
  2 (2%)
W ogólne nie czytałam/em
  9 (12%)





Macie pomysły na kolejną ankietę?
Podzielcie się nimi w komentarzach :D



P.S.: A Ci, którzy nie czytali żadnej z książek Tolkiena niech to zrobią jak najszybciej!!!

Wiadomość

Przepraszam Arkadio Ciebie, przepraszam innych, że tak po prostu chciałam zamknąć bloga. No ale skoro w wakacje nikt nie zagląda to chyba w roku szkolnym tym bardziej... I dla dwóch czy trzech protestujących osób miałabym anulować to zamknięcie? Zrobię to ale mam nadzieję, że nie będę żałowała i później nie musiała znowu zamykać stronkę. Albo po prostu bez żadnej "przemowy" olać bloga. Chciałabym też ogłosić, że usunę każdego redaktora z jego stanowiska jeżeli nie zgłosi się on do mnie lub nie napisze posta do 1 września.



- Anuluje zamknięcie strony LotrFF -

piątek, 23 sierpnia 2013

Wiersz o Aragornie


Wiersz o Aragornie

Aragornie królu bez zmazy,
Elessarze władco bez skazy,
Obieżyświacie miłościwie nam panujący,
Chciej wysłuchać naród Cię miłujący.

Stój Aragornie, Arweno Pani,
Mnie przysyłają wierni poddani,
Bym podziękował za wasze łaski,
Co zwyciężyły smutek, niesnaski.
Chcę Wam mą pieśń zadeklamować,
Co opowiada w najprostszych słowach,
O Tobie i historii twej Panie,
Bardzo Was proszę o posłuchanie.

"Strażnik z północy, wielki wódź, rycerz,
Kiedy go Gandalf królem mianował krzyknął zwycięsko:
Wreszcie czas przyszedł by mógł się odbudować.

Już w Gondorze słychać  dzwony 
Pokój został odnowiony
Przyjaciele z wszystkich stron!
-Tak sprawuje dzwonu ton.
Już Hobbitom się kłaniaj,
Za ich czyny wychwalają,
Ramię w ramię wnet usiedli
I wspólny posiłek zjedli.
W mrocznej puszczy szumią drzewa,
Każdy z Elfów głośno śpiewa,
Przez ten roztańczony las
Idzie dumnie Legolas.
W Dalli słychać młotów bicie,
Słońce stoi już w zenicie,
Od blasku bolą wszyskich oczy,
Gimli z darem raźno kroczy.
Przybył Elrond wraz ze swą córą
Gwiazdą Wieczornego nieba.
Już się zbliża z Kelebornem 
Piękna pani Galadriela.
Jest Aragorn panem zacnym,
Dobrym królem bez wątpienia,
Sprawiedliwym i odważnym.
Spełnił wszystkie swe marzenia,
Póki Białe Drzewo rośnie
Jego sława nie przeminie.
Człowiek zwany Kamieniem Elfów 
W naszej pamięci nigdy nie zginie." 




autor Arkadia




czwartek, 22 sierpnia 2013

Apelacja i zawieszenie. WAŻNE!

Apeluję do Ciebie Tauriel, daj szansę temu blogowi.
Nie zamykaj go.
Niech inni nadal tu wchodzą.
Ja nie chcę zostawić tego bloga i nie chce się poddać.
Tauriel ty też się nie poddawaj.
Proszę.
Zrób to dla fanów WP.
Nie zawiedź ich.
Przemyśl to jeszcze.

Na razie zawieszam zamykanie bloga!

Arkadia

Hobbici ze Śródziemia

Hobbici mieszkający w Śródziemiu:

Bagginsowie

Liczna, bogata i szanowana przez wszystkich rodzina Hobbitów mieszkająca w Shire. Nazwa tej rodziny prawdopodobnie pochodzi od miejsca ich zamieszkania Bag End. Rodzina ta osiedlała się głównie w Hobbitonie lub nie daleko tego miasta. Wywodził się z niej oczywiście Frodo i Bilbo (po za tym również Bagginsowie z Sackville). Stracili szacunek swych pobratymców kiedy to Bilbo wyruszył w podróż do Ereboru wraz z kompanią Thorina i Gandalfem.

Bolgerowie

Zwykła Hobbicka rodzina zamieszkująca Shire.Nie wiadomo o niej zbyt wiele.Wywodziła się z nich Adaldira,poślubiła Marmadoka Brandybucka, jej          potomkiem był Meriadock Brandybuck.

Wiadomo też, że żona Meriadocka,również pochodziła z rodu Bolgerów, nazywała się Estella (ur.2985 r. Trzeciej Ery) i urodziła mu prawdopodobnie jednego syna,dalsze jej losy są nieznane,zaś sama ceremonia zaślubin odbyła się prawdopodobnie już w Czwartej Erze.


Brandybuckowie

Jedna ze starszych rodzin w Shire,która założyła Buckland. Nazwisko ich pochodzi od nazwy rzeki Brandywiny i staroangielskiego słowa bucc (samiec jelenia) lub bucca (kozioł).Pochodzili od rodu Oldbucków,a ci z kolei od Bukki z Moczarów.Założycielem rodziny był Gorhendada Oldbucka.

Tukowie 

Informacje o Tukach pojawiają się w I i III części Władcy Pierścieni oraz w Hobbicie.
Była to wpływowa rodzina hobbicka, mieszkająca na ziemi Tuków w Zachodniej Ćwiartce. Tukowie byli stosunkowo (jak na hobbitów) żądni przygód i mieli zdolności przywódcze. Od czasu do czasu Tukowie wyprawiali się na wędrówki , a nawet zostawali żeglarzami.

Inni Hobbici
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_hobbit%C3%B3w_%C5%9Ar%C3%B3dziemia
Materiał jest zaczerpnięty z tej strony i nieco przerobiony.

Nie uznaję zamknięcia bloga, dalej piszę.
Pozdrawiam Arkadia
Ps. kto mnie popiera proszę pisać w komentarzach









środa, 21 sierpnia 2013

Koniec

Hej.
Z przykrością ogłaszam, że to już koniec naszego bloga. Nikt nie pisze już postów (ja też), nikt nie zagląda tutaj... No cóż, rok nie minął a stronkę zamykają ;\ Ale nie mam do Was żalu ponieważ wiele osób ma sporo nauki i ja to rozumiem. Piszę ten post ponieważ chce abyście wiedzieli, że nie ma potrzeby już tu więcej wchodzić. Nigdy.

Pozdrawiam,
Tauriel



niedziela, 4 sierpnia 2013

Wyniki konkursu!

Cześć!
Z przyjemnością ogłaszam, że oficjalną maskotą naszego bloga LotrFF zostaje Cienistogrzywy autorstwa Bonnie!



Gratulujemy wszystkim uczestnikom a zwycięzce prosimy o zgłoszenie się po nagrodę do Erendis :)

sobota, 3 sierpnia 2013

Powalające opowiadanie julie Spokojne życie w Shire rozdział II

SPOKOJNE ŻYCIE W SHIRE Rozdział drugi Od autorki: Wybaczcie, że nie opisałam przyjęcia, ale wena mnie na coś lepszego złapała Gdy Pippin otworzył oczy zobaczył beżowy tent. Nie wątpliwie spał w jednym z namiotów rozstawionych na przyjęciu. Lecz to co zobaczył zadziwiło go jeszcze bardziej. Po jego prawej leżał Merry, lecz nie to go zdziwiło. Nie zaniepokoiło go nawet to, że oddech jego kuzyna śmierdział alkoholem na kilometr. Po lewej na wznak leżał Aragorn. Przypominał osobę, która została uderzona czymś ciężkim w głowę, prawię. Wygląd Obieżyświata był niezdrowym wyglądem "Króla Imprezy". Zadziwiło go bardzo, ponieważ nie wyobrażał sobie tak dostojnego osobnika jak Aragorn w takiej odsłonie. U stóp Peregina zaś znajdowały się trzy wolne posłania. Ciągnięty przez ciekawość hobbit wyjrzał zza namiotu. To co usłyszał i zobaczył również było wielce zadziwiające. Elficzka myła właśnie głowę w studni, obok niej stał zblazowany książę. - Gandalfie! Nie masz jakiegoś zaklęcia na kaca? - błagalnym tonem spytał wspomniany wcześniej elf - Legolasie! Gdybym miał….to czy bym teraz wylewał na siebie kubeł mroźnej wody z Brandywiny? - odparł czarodziej. I rzeczywiście, po kilku sekundach dało się słyszeć chlust oraz towarzyszący jemu przeraźliwy krzyk Gandalfa. Ów okrzyk najwyraźniej zbudził Aragorna. Jak na zawołanie otworzył oczy i dźwignął się na nogi. Lecz gdy tylko spróbował zrobić krok runął na ziemię niczym ugodzony olifant. Na ten dźwięk do namiotu wdarł się Gandalf, Legolas i Arwena. Mówili coś po elficku i często powtarzali imię Aragorn. Obieżyświat zamrugał. - Nie….nic mi nie jest - powiedział niespodziewanie Wspólną Mową - Pippinie byłeś świadkiem, na prawdę nic mu nie jest? - spytał Legolas - Przed chwilą dopiero się obudził - przyznał hobbit. Gandalf podciągnął Aragorna, a ten wsparł się na jego ramieniu i zataczając się wyszedł z namiotu. Za grupką podążał Pippin. ******************************************************************************** Późnym popołudniem gdy goście specjalnie i Pippin złagodzili swojego kaca czarami Gandalfa oraz jakimiś magicznym ziołami z Shire wreszcie mogli przystąpić do rozmowy. - Nieee… nie mogłem być, aż tak pijany - kłócił się Aragorn - Obieżyświacie! Obmacywałeś Perłę z Long Cleeve wrzeszcząc "Gdzie jest pierścień Frodo? Czy schowałeś go bezpiecznie" - przypomniał mu Merry - Co? Aragornie? Jak mogłeś? - uniosła się Arwena - Arweno, nie bulwersuj się tak…Aragorn był uchlany - udobruchał dziewczynę elf. Nagle Pippin wybuchnął śmiechem. - Co, co się stało? - zapytał hobbita zadziwiony Legolas - Arwena…. - Pippin nie mógł z siebie wydusić ani słowa tak głośno się śmiał. Na szczęście zaraz jego myśli zrozumiał Meriadoc. - Arweno…nie ma za co karcić Obieżyświata ponieważ ty - przerwał na chwilę, aby roześmiać się głośno - wzięłaś linijkę i waląc po głowie moich gości krzyczałaś "Nie lękajcie się! Nie lękajcie się!" - Merremu przerwał spokojny już Pippin - Następnie miałaś stosunek z…. - urwał na chwilę ponieważ znów nie mógł ze śmiechu nic powiedzieć. Podczas tej przerwy dwójka elfów i czarodziej patrzyło się ze zdumieniem na hobbitów - Z beczką piwa - wydusił w końcu Tuk. Wszyscy, prócz ów elfki, zanieśli się przeraźliwym śmiechem. - Nie ma się co śmiać Legolasie - z poważną miną przerwał Merry - Ja też miałem jakąś przygodę? - wykazał zainteresowanie książę - Oczywiście - przyznał Peregin - Jakie? - dopytywał się Legolas - Zacząłeś trząść biednym panem Bilbem rycząc "Nie odbierzesz mi Gulf of Luthum" - wyznał Merry - Następnie wskoczyłeś do studni i oznajmiłeś "Żegnajcie odpływam do Valinoru" - dodał Peregin. Znów grupka roześmiała się - A mi? Czy mi się coś przytrafiło? - zapytał zaciekawiony Gandalf - Owszem - skinął głową Aragorn - Cóż to takiego? - zapytał się czarodziej - Wziąłeś swoją różdżkę i pojedynkowałeś się z wiewiórką. Wrzeszcząc przy tym "Moc Pikaczu!" - wyjaśnił Legolas - Ja? - zdziwił się Gandalf - Czy mamy tutaj jakiegoś innego czarodzieja? - zapytał się Merry i wszyscy ponownie wybuchnęli śmiechem - No cóż…chyba trzeba wracać - oznajmił po kilku minutach pogawędki Gandalf. Elfowie zgodzili się, a hobbici wymienili spojrzenia. Gdy goście specjalni udali się do wozu hobbici omal nie umarli ze śmiechu. Oto bowiem jaki obrazek zastali: wóz stał bez kół i bez koni, a na jego bokach było napisane "Nie lękaj się Arweno! Jednak Legolasie odebraliśmy ci Guuglum oh Luglum" - Kto to zrobił? - wykrzyknął Aragorn. Długo na odpowiedź czekać nie musiał. Po dokładniejszym obejrzeniu dało się zobaczyć dopisek "PS. Schowałam pierścień, nie martw się. Perła z LC" - Perła z Long Cleeve? - wykrzykneli elfowie i Aragorn. Jednak Merry pokręcił głową - Przyjżyjcie się jak został wykonany napis - odparł Brandybuck. Wskazówka była to dobra, ponieważ tekst nie został namalowany ale naznaczony magiczną laską. Wzrok gości padł na czarodzieja - Najwyraźniej byłem pijany - uśmiechnął się łagodnie, acz nie pewnie czarodziej.

piątek, 2 sierpnia 2013

Wyniki konkursu i ostateczne głosowanie!

Cześć!

Zespół bloga wybrał już 3 najładniejsze prace na maskotki LotrFF. Lecz to Wy zadecydujecie, która jest tą najlepszą!
Oto one:
1.


Praca Britney226


















2.


Praca Bonnie


















3.


Praca Arwena :)


















Proszę głosować w komentarzach do 4 sierpnia do godziny 20:00. Przypominam, że zwycięzca otrzyma kupon :)