Łzy mi ciekły, gdy to oglądałam.. Nie wiedziałam, że oni wszyscy rozstali się na zawsze.. I tak zawsze płaczę, na zakończeniu części "Powrót Króla" (Cytat): " I tak oto złączona więzami wiecznej przyjaźni rozwiązuje się Drużyna Pierścienia " ale to wywołało u mnie łzy jeszcze większe.
/ Wasza Arguś
Ja ryczałam na momencie jak chowali Boromira. Jest to najlepszy opis śmierci i pochówku w całej literaturze! Kocham go <3 Ale tutaj też płakałam. Chociaż mój mózg jakby tego tak trochę do wiadomości nie przyjął i FF tworzył 24 na h. Moje sny to były...lepiej nie wspominać xD
OdpowiedzUsuńJa w na początku tamtego roku miałam taką fazę, że zdawało mi się że Aragorn i Legolas siedzą obok mnie, a w konnych terenach jakbym była jedną z rohhirimów (zbroja, tarcza, miecz, włócznia) xd A do tej pory mi się czasami śni że jestem młodszą siostrą Aragorna i żoną Legolasa więc wiesz.. xd
OdpowiedzUsuńJa miałam sesję snów (kilkanaście pod rząd) począwszy od wesela Legolasa na którym całowałam się z Aragornem po wskrzeszenie Boromira gdzie się całowałam z Aragornem i Boromirem. Oprócz tego miałam wszystkich członków Drużyny w łóżku + Faramira. Pozdro ;)
UsuńOmg grubo XD
UsuńTo rzeczywiście xd A dzisiaj mi się też w ogóle śniło że miałam na imię Alessia (jak we wszystkich snach z LOTR) i miałam gromadkę dzieci z Legolasem i rządziłam Rohanem xd Ostatnio też ryczałam prawie że nie mogę się przeteleportować do Śródziemia i walczyć z Orkami xd <3 beeeka na maksa
OdpowiedzUsuńOmg... też zawsze płaczę na tym samym moemncie :'(
OdpowiedzUsuńnie nawidzę wojen!!!!!! Po wojnach zawsze się wszystko tak bardzo zmienia...
OdpowiedzUsuńBoże rycze :,(
OdpowiedzUsuń