Bardzo Was przepraszam za długą nieobecność na blogu. Wracam jednak z kilkoma pomysłami na nowe posty i postaram się tą nieobecność nadrobić w najbliższym czasie.
Dzisiejszy post jest może trochę długi bo temat który zamierzam poruszyć jest (przynajmniej dla mnie) dość interesujący. Więc niech Was nie zrazi długość i zapraszam do przeczytania! =)
Może na wstępie zacznę od wiersza który raczej wszyscy znają.
Trzy Pierścienie dla królów elfów pod otwartym niebem,
Siedem dla władców krasnali w ich kamiennych pałacach,
Dziewięć dla śmiertelników, ludzi śmierci podległych.
Jeden dla Władcy Ciemności na czarnym tronie
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
(taki komentarz nie dotyczący posta, zauważyliście? 1973, rok śmierci J.R.R. Tolkiena)
Sauron ofiarował śmiertelnym, dumnym i możnym ludziom 9 pierścieni, tym sposobem zdołał podporządkować ich sobie. Ulegli oni władcy Jedynego Pierścienia i stali się upiorami, cieniami wielkiego Cienia, jego najokrutniejszymi sługami. Nie byli ani martwi ani żywi.
(Kojarzycie Alana Lee, tego od ilustracji np. z Silmarillionu? Właśnie on grał jednego z królów.)
Mieli jednak swoje słabości. Bali się wody, nie byli chętni do przebycia jakiejkolwiek rzeki bez największej konieczności. Ich działanie trudno było utrzymać w tajemnicy gdyż bez cielesnej powłoki siali większy postrach i grozę niż w widzialnej postaci zwłaszcza gdy poruszali się w większej grupie. Upiory Pierścienia nie były sobie równe. Niestety znamy imiona tylko dwóch Nazgûli.
Hierarchia
1. Czarnoksiężnik z Angmaru
Nazywany także Królem Morgulu i Czarnym Wodzem. Był najpotężniejszy z dziewięciu.
Tylko on nie bał się wody i tylko on umiał jadąc samotnie za dnia utrzymać odpowiedni kierunek (konkretniej azymut). Dowodził armią orków w ataku na Osgiliath oraz bitwie na polach Pellenoru, w której zginął z ręki Éowiny (15 marca 3019 r. TE).
2. Khamûl
Drugi najsilniejszy z Upiorów po wodzu. Nazywany Cieniem Wschodu, Czarnym Easterlingiem.
W Drugiej Erze był królem Easterlingów. Był najbardziej wyczulony na obecność Jedynego Pierścienia (nie licząc wodza) lecz najsłabiej ze wszystkich radził sobie w blasku dnia.
Od 2951 r. TE zamieszkiwał w Dol Guldur.
O pozostałych Nazgûlach wiemy niewiele. Wiadomo, że było 2 najszybciej jeżdżących,
jeden kompan Khamûla z Dol Guldur (lub dwóch, nie wiadomo czy ten drugi pozostał
w Dol Guldur czy udał się do Mordoru by być przy Sauronie w charakterze wysłannika).
Skoro dotarłam już do tego miejsca zapraszam do przeczytania wiersza Arkadii KLIK.
Ciekawostki dotyczące podróży Nazgûli
- Khamûl w Hobbitonie rozmawiał z Dziaduniem Gamgee (książka)
- Khamûl ścigał hobbitów do promu Bucklebury
- Khamûl rozmawiał z Maggotem (książka)
- Khamûl chciał odebrać Frodowi pierścień na murach Osgiliath (film)
- Czarnoksiężnik według książki nie wleciał na wyższe poziomy Minas Tirith by walczyć z Gandalfem tylko wjechał przez główną bramę na pierwszy poziom gdy bramę przebił taran Grond.
"Czarny Jeździec zrzucił kaptur i oto ukazała się królewska korona; nie było jednak pod nią widzialnej głowy. Między koroną a ramionami, okrytymi szerokim czarnym płaszczem, świeciły czerwone płomienie. Z niewidzialnych ust dobył się śmiech mrożący krew w żyłach.
- Stary głupcze! - wyrzekł upiór. - Stary głupcze! Dziś wybiła moja godzina. Czy nie poznajesz śmierci, kiedy patrzysz w jej oblicze? Próżne są twoje klątwy! Giń!
Gandalf nie drgnął. W tym samym momencie (...) zapiał kogut. (...) Jak gdyby w odpowiedzi z daleka odezwały się inne głosy: granie rogów. (...) Rohan wreszcie przybył z odsieczą.
- elf Glorfindel w czasie bitwy pod Fornostem wygłosił przepowiednię na temat śmierci Czarnoksiężnika: "Nigdy już nie wróci do tej krainy. Zguba dosięgnie go daleko stąd, nieprędko i nie z ręki męża"
- Czarnoksiężnik zaatakował Radagasta w Dol Guldur (film, to tak dla tych którzy nie dokładnie słuchali na Hobbicie xd)
I to w sumie tyle. Mam nadzieję, że nie przynudzałam :P Na początku myślałam żeby napisać o poszukiwaniach pierścienia ale uznałam, że post byłby się zdecydowanie za długi. Tak więc zapraszam Was do przeczytania części 3 rozdziału IV Niedokończonych Opowieści. :)
Britney226
(tu jeszcze tak ode mnie zdjęcia z planu Drużyny Pierścienia)
Mam namyśli obrazek,który ukazywałby co to robimy, o czym piszemy itp.
Na przykład byłoby 5 czy ileś propozycji maskotek,a my wybieramy która z nich będzie naszą. A potem umieszczamy ją w zakładce "Maskotka LotrFF" czy coś w tym stylu. Można by też z tego zrobić konkurs z nagrodami, np. czyj obrazek maskotki wygra ten dostanie przypuśćmy ZJ i będzie się zajmował (jeszcze nie wiem kim , tudzież będzie nową redaktorką).
Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi. Nie wiem jak podoba ci się ten pomysł, ale proszę abyś to przemyślała.
Asia"